Grzybobranie to ulubiona forma spędzania czasu wolnego, którą w naszym kraju wybiera coraz więcej osób. Zbieranie grzybów to doskonały sposób na zdobycie smacznych produktów do wykorzystania w kuchni, ale przede wszystkim forma aktywności fizycznej w bezpośrednim kontakcie z przyrodą. O ile zbieranie grzybów i spacer po lesie są czynnościami bardzo przyjemnymi, to już czyszczenie grzybów do takich się nie zalicza. Co zrobić aby czyszczenie grzybów nie było męczące i uciążliwe? Najlepiej zacząć oczyszczać grzyby już w lesie. Każdy okaz powinien być delikatnie wykręcony z podłoża, a następnie należy mu odciąć kawałek trzonu, aby sprawdzić czy nie zaatakowały go robaki. Niektóre gatunki grzybów mają trzony tak samo smaczne jak kapelusze, więc nie warto przycinać ich bardzo krótko. Nie skracajmy borowików, kurek, płachetek, maślaków, gąsek zielonek. Obetnijmy całą nogę czubajce kani oraz maksymalnie skróćmy podgrzybka. Wiele osób suszy trzonki podgrzybka razem z kapeluszami. Tymczasem są one twarde, włókniste i gorzkie – nie warto psuć nimi smaku potraw. Grzybki prawidłowo ucięte należy oczyścić z igliwia, mchu, piasku. Można zaopatrzyć się w specjalne noże z pędzelkami, które ułatwiają usuwanie piasku. W przypadku maślaków można od razu w lesie zdjąć grubą, pokrytą śluzem skórę na kapeluszu. Jeśli w koszu znajdą się obok nieobranego mokrego maślaka inne grzyby, to wszystko nam się sklei a podczas rozdzielania uszkodzimy okazy.
W domu grzyby należy wyciągać po kolei z kosza i przeglądać dokładnie jeszcze raz. To ważne ze względu bezpieczeństwa – w lesie nie zawsze jest dobre światło więc o pomyłkę nietrudno. Z powodu słabego światła zdarza się nam również nie zauważyć robaczków w trzonie lub kapeluszu – czyszczenie grzybów w domu pozwala naprawić te błędy.
Niektóre gatunki grzybów mają pod kapeluszem rodzaj falbanki, którą trzeba usunąć. Poza maślakami innych grzybów się nie obiera.
Najlepsze efekty smakowe uzyskuje się w potrawach przygotowanych z grzybów świeżych, które nie były myte. Podczas mycia grzyby wchłaniają mnóstwo wody, a to wydłuża czas ich przygotowania i znacznie pogarsza smak. Mycie stosujemy wyłącznie do zapiaszczonych gąsek lub kurek; grzyby z rurkami pad kapeluszem najlepiej przetrzeć wilgotną szmatką.
